Na wesoło

W pierwszym tygodniu ferii w Zespole Szkół w Strażowie odbyło się zimowisko dochodzące, w którym udział wzięło 45 uczniów z klas I – IV. Tegoroczny zimowy wypoczynek, którego współorganizatorami byli Zespół Szkół w Strażowie i Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Krasnem przebiegał pod hasłem „Abstynencja fajna sprawa. Trzeźwe życie to podstawa”.

Nie trzeba wcale wyjeżdżać z domu by spędzić mile i atrakcyjnie zimowe ferie. Dobitnie przekonali się o tym uczestnicy zimowiska dochodzącego, które w pierwszym tygodniu ferii odbyło się w strażowskiej szkole. Można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że podczas tygodniowego wypoczynku dla każdego było coś miłego, że było w czym wybierać i przebierać. Na „dzień dobry” uczestnicy zimowiska wybrali się do kina Helios w Rzeszowie na projekcję filmu „Mumia”. A po nim była „obowiązkowa” wizyta w Mc Donalds. Kolejny dzień to znów wyjazd do Rzeszowa. Tym razem wszyscy, z różnym skutkiem, zazwyczaj dobrym, próbowali swoich sił i umiejętności we  Wrotkarni podczas jazdy na wrotkach i rolkach. Była więc świetna zabawa, karkołomne i akrobatyczne sztuczki, wzloty i upadki, a nade wszystko dużo śmiechu i radości. Szczególnie dumni byli z siebie, i są zapewne jeszcze do dzisiaj Ci, którzy w tym dniu po raz pierwszy w życiu zamienili buty czy domowe kapcie  na wrotki i udowodnili sobie i innym, że nie taki diabeł straszny, jak go malują.

Po 2 dniowych eskapadach przyszedł czas na pracę w szkole. Tu również nikt nie narzekał na nudę bo po prostu nie było na nią czasu. Uczestnicy zimowiska wykonywali bowiem podczas warsztatów plastyczno-technicznych świece zapachowe, okolicznościowe kartki na Dzień Babci i Dziadzia oraz plakaty o tematyce profilaktycznej. Była też stosowna prezentacja i pogadanka na temat uzależnień i zdrowego stylu życia oraz miniturniej gier stolikowych.

Kolejne dwa dni to znów wyjazdy i czas spędzony na świetnej zabawie. W czwartym dniu zimowiska walczono w Sali zabaw KOLORADO w Kraczkowej o tytuł mistrza zimowiska w kręglach oraz oddawano się zabawom sprawnościowym w tamtejszej sali zabaw. Zimowisko zakończono wyjazdem na basen w Nowej Wsi gdzie każdy do woli mógł zażyć kąpieli wodnych.

Uczestnicy zimowiska oprócz licznych atrakcji i wypełnionego do ostatniej minuty czasu mieli zapewniony także ciepły posiłek w formie obiadu. O żołądki uczestników zimowiska, a raczej o ich pełne brzuchy, dbały jak od wielu, wielu lat zawsze uśmiechnięte i tryskające dobrym humorem panie z naszej szkolnej kuchni, a więc Pani Jadzia i Pani Renata. Opiekunami zimowiska były Panie Maria Tronina i Katarzyna Pomykała oraz Panowie Tomasz Kuczyński i Witold Socha, którzy już dziś myślą i planują kolejne już zimowisko dochodzące, bo przecież tradycji stać się musi zadość.

____________________________________________________


Skip to content